Biwak na Tynioku

Rozpoczęliśmy oczywiście od rozbicia obozowiska , co nie tylko uczy pracy zespołowej, ale także sprzyja integracji. Dzięki wspólnym wysiłkom, w których uczestniczyli również rodzice

, udało nam się postawić 13 namiotów.

Po nocy pełnej wrażeń przyszedł czas na pobudkę, poranny rozruch

i śniadanie pod gołym niebem .
Serdecznie dziękujemy wszystkim zaangażowanym, rodzicom, pani
Julia Maria Kupczyk za pomoc, panu Ignacemu Zowada za udostępnienie terenu i zaplecza kuchni

oraz rodzinie Kaczmarzyk za użyczenie terenu pod nasze obozowisko

.

To była wspaniała przygoda!
Opublikowano:
1 lipca 2024 11:15
Wyświetleń:
99